Piwo grodziskie to jeden z nielicznych obecnie tradycyjnych symboli polskiego piwowarstwa.Symbolem, który w pewnym momencie zniknął całkowicie z rynku i został niemalże zapomniany.
Ogromny wkład w jego wskrzeszenie mają Grzegorz Zwierzyna oraz Ziemowit Fałat, którzy w2010 r. wspólnie uwarzyli grodzisza. Jak się okazało, piwo to później stało się podwaliną podzałożony przez nich browar PINTA.
Historia tego stylu zaczyna się prawdopodobnie już w średniowieczu. W XV w. pojawiły się pierwsze
wzmianki wskazujące na to, że w Grodzisku Wielkopolskim funkcjonowała słodownia. To pośrednio
sugeruje, że musiał tam też działać browar. Nie zachowały się jednak żadne źródła opisujące pierwotny
smak grodzisza. Można jednak przyjąć, że – tak jak inne piwa w tym czasie – był mniej lub bardziej
dymiony, ponieważ przed wybuchem rewolucji przemysłowej słód suszyło się nad paleniskiem.
Popularność piwa z Grodziska stale rosła i w XIX w. zaczęto je eksportować nie tylko do innych państw
Europy, ale również do Ameryki i Azji. Do XX w. grodzisz przetrwał jako wędzone, pszeniczne piwo
górnej fermentacji. W 20-leciu międzywojennym piwo grodziskie zostało uznane wyrobem regionalnym i
ograniczono jego produkcję wyłącznie do obszaru Grodziska Wielkopolskiego.
Taka sytuacja utrzymała się po II wojnie światowej. Po jej zakończeniu zjednoczone przed wojną
browary grodziskie zostały włączone do Wielkopolskich Zakładów Piwowarskich. Na początku lat 90.
zaprzestano produkcji grodzisza, a browar został zamknięty. Reaktywowano go dopiero po tym, jak w
2012 r. został kupiony przez browar Fortuna z Miłosławia. Tamtejszy grodzisz pod marką „Piwo z
Grodziska” ponownie trafił na półki sklepowe w 2015 r.
Szlaki prowadzące do przywrócenia produkcji piwa grodziskiego browar Fortuna miał już przetarte m.in.
przez dr. Andrzeja Sadownika, który od lat zabiegał o przywrócenie grodziszowi pamięci, ale również
przez Grzegorza Zwierzynę i Ziemowita Fałata, którzy w 2010 r. po raz pierwszy uwarzyli Piwo à la
Grodziskie. Jego receptura oparta była na słodzie wędzonym, drożdżach górnej fermentacji oraz na
chmielu Lubelskim. Do dziś na rynek trafiło 10 edycji Piwa à la Grodziskiego. Najnowsza odsłona,
wypuszczona na rynek na początku sierpnia tego roku, jest powrotem do klasycznego, prostego składu
złożonego z wody, słodu pszenicznego wędzonego drewnem dębowym oraz sporej ilości chmielu
Lubelskiego.
Tym samym powstało piwo o jasnosłomkowej, opalizującej barwie, które nalewa się z bardzo trwałą,
bujną, puszystą, gęstą czapą piany, która wygląda jak ubite na sztywno białko z jajek. Piana bardzo ładnie
osadza się na szkle. Aromat jest niezbyt intensywny z wyczuwalną wędzonką. Ta wyraźnie obecna jest
również w smaku, co – w połączeniu z wysokim nagazowaniem – sprawia, że piwo nie wydaje się zbyt
pustym, wodnistym. Słód nie jest nachalny, daje lekko zbożowe tło dla nut dymnych. Finisz jest wyraźnie
goryczkowy, o ziołowym charakterze. Piwo à la Grodziskie jest sesyjne, lekkie i dobrze gaszące
pragnienie.
Poza wspomnianymi wyżej przedstawicielami tego stylu warto zainteresować się grodziszami z innych
polskich browarów rzemieślniczych, np. Piwo w Stylu Grodziskie z browaru Trzech Kumpli, czy Viva
Śliwa uwarzona wspólnie przez browary PINTA i Nepomucen.
Kliknij i sprawdź piwa grodziskie dostępne aktualnie w naszym sklepie!
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności